Rekordową sumę zgarnął wczasowicz grający na jednorękim bandycie we francuskim kasynie. Wrzucił półtora euro - wygrał 3 651 485. Szczęśliwcem jest 28-letni kucharz z Paryża.

Młody kucharz Jimmy spędzał wakacje w znanym nadatlantyckim kurorcie Royan i postanowił spróbować szczęścia w miejscowym kasynie w ostatnim dniu urlopu. Wygrał rekordową sumę w ramach akcji "Magiczny Łup" polegającej na połączeniu w jedną sieć maszyn hazardowych w kasynach należących do różnych właścicieli w całym kraju.  Akcja ta ma przyciągnąć dodatkowych turystów do przybytków hazardu we Francji.

Szczęśliwy zwycięzca za wygraną zamierza otworzyć własną luksusową restaurację we francuskiej stolicy.

Nadsekwańskie media podkreślają, że młody kucharz miał wyjątkowe szczęście. Ostrzegają, że miliony osób przegrywają pieniądze we francuskich kasynach. Czasami tracą wszystko, co posiadają.

(mpw)