Michael Anderson, trener żeńskiej drużyny koszykówki w amerykańskiej szkole Arroyo Valley High został zawieszony na dwa mecze. Powodem takiej decyzji był fakt, że jego podopieczne pokonały rywalki z Bloomington High aż 161:2.

Postawę drużyny Andersona uznano za niezgodną z duchem sportowej rywalizacji. Zespół Arroyo Valley High już do przerwy prowadził 104:1. W drugiej połowie na parkiet wypuściłem zawodniczki rezerwowe. Nie spodziewałem się, że rywalki będą aż tak słabe. Nie chciałem nikogo zawstydzić - tłumaczył się szkoleniowiec.

Innego zdania był trener pokonanych, Dale Chung. Stwierdził on, że przez pierwszą połowę jego koszykarki musiały sobie radzić z agresywnym pressingiem na całym parkiecie. Ludziom nie powinno być szkoda mojej drużyny. To nie ja wpajam zawodniczkom niesportową postawę - zauważył.