Na 130 metrowym kominie ciepłowni w Wałbrzychu zostało umieszczone sztuczne gniazdo dla sokołów wędrownych. "Zamieszkała w nim para pustułek, drapieżników z rodziny sokołowatych" – poinformował Jerzy Ignaszak, zastępca prezesa zarządu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu.

"Mamy nadzieję, że w przyszłym roku w sezonie lęgowym w gnieździe pojawią się sokoły wędrowne. Dobrze, że teraz gniazdo nie będzie puste" - dodaje.

Życie nowych lokatorów można na bieżąco śledzić w internecie dzięki zainstalowanym kamerom. <<<< TUTAJ ZNAJDZIESZ WIĘCEJ FILMÓW >>>>

Gniazdo zostało wybudowane i zamontowane przez specjalistyczną firmę. Drewniana część konstrukcji domu dla ptaków została wykonana w Zespole Szkół Nr 5 w Wałbrzychu im. Maksymiliana Tytusa Hubera, przez uczniów należących do Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii. 

W przyszłości mieszkańcami sztucznego gniazda będą dzikie sokoły wędrowne. To jeden z najrzadszych gatunków ptaków w Polsce. Te drapieżniki były obserwowane w pobliżu wałbrzyskiej ciepłowni.

Sokoły nie budują samodzielnie gniazd, lecz zajmują siedziby innych dużych ptaków, np. orła albo bociana. Gniazdują też chętnie w gniazdach przygotowanych przez człowieka np. na kominach czy wysokich budynkach. Populacja europejska tych skrzydlatych drapieżników żyjąca na drzewach całkowicie wyginęła w latach 60. 


(j.)