Białorusinka zatrzymana przez celników na drogowym przejściu w Kuźnicy ukryła paczki papierosów w torcie. Ciasto zwróciło uwagę funkcjonariusza, bo wydawało mu się zbyt lekkie.

39-letnia Białorusinka jechała do Polski volkswagenem passatem. Na tylnym siedzeniu przewoziła tort, który miał być prezentem dla jej znajomej w Białymstoku.

Ponieważ kontrolujący celnik sam od czasu do czasu piecze ciasta, waga słodkiego przysmaku wydała mu się podejrzanie niska - mówi rzecznik prasowy Izby Celnej w Białymstoku Maciej Czarnecki. Okazało się, że w środku nie ma kremu i ciasta, ale jest 70 paczek papierosów z białoruskimi znakami akcyzy.

Białorusinka przyznała się do przemytu i zapłaciła 1,2 tys. zł mandatu.