27 tys. 600 złotych - za tyle wylicytowano mercedesa, którego porzucono rok temu w Warszawie. Luksusowo wyposażona ośmioletnia limuzyna ze skórzaną tapicerką i automatyczną skrzynią biegów została sprzedana przez stołeczny ratusz.

Nowy właściciel auta Tadeusz Hanusiak przyznał, że nigdy przedtem mercedesem nie jeździł. Najbardziej w samochodzie spodobał mu się kolor i wyposażenie. Dobra cena jest - powiedział szczęśliwy właściciel mercedesa. W pierwszą podróż pan Hanusiak wybiera się do Wyszkowa. Nie wyklucza, że latem pojedzie w dłuższą trasę. Oczywiście z żoną.

Licytacja skończyła się po zaledwie dwóch przebiciach. 8-letnia limuzyna w kolorze granatowy metalic ze skórzaną tapicerką, czterostrefową klimatyzacją i automatyczną skrzynią biegów cieszyła się umiarkowanym zainteresowaniem. Do licytacji zgłosiły się tylko 3 osoby, a cała procedura trwała zaledwie kilka minut.

Po pierwszej ofercie - 27 tys. złotych, tożsamej z ceną wywoławczą, komisja poinstruowała uczestnika, że każda oferta musi być wyższa o 300 złotych. Pan z nr 3 szybko się poprawił i od razu padła suma 27 tys. 600 złotych od uczestnika z nr 1. Pozostali dwaj natychmiast zrezygnowali, więc szczęśliwym posiadaczem został Tadeusz Hanusiak z Wyszkowa. Sam przyznał, że handluje samochodami. Wie, że tego typu samochód może kosztować 32 -33 tys. złotych.