Takiego rozgłosu 17-letnia Kanadyjka się nie spodziewała. Kashlee Taylor-Proulx poprzez Facebooka zaprosiła na swój bal maturalny premiera Kanady Justina Trudeau. Jej post rozprzestrzenia się w internecie w błyskawicznym tempie.

W zeszłym tygodniu Kashlee umieściła na swoim profilu na Facebook zdjęcie.

Trzyma na nim kartkę z zaproszeniem dla premiera Kanady Justina Trudeau na bal. Swoim "facebookowych przyjaciół" poprosiła o udostępnienie fotki. Zrobiło to już blisko 4 tysiąc osób.

Kilka dni temu zerwał z nią chłopak i dziewczyna zmartwiła się, że nie będzie miał kto jej towarzyszyć.

To miał być głupi żart. Zażartowałam sobie z koleżanką, że zaproszę premiera. Nie spodziewałam aż takiego odzewu. Nie przypuszczałam, że ludzie w całym kraju będą sobie "podawać" to zdjęcie - twierdzi nastolatka.

Młoda Kanadyjka jest zawstydzona, bo ludzie pytają ją, czy jest dziewczyną premiera. Ten jednak do tej pory nie odpowiedział na zaproszenie Kashlee. Ma jeszcze czas na zastanowienie, bo bal odbędzie się dopiero w czerwcu.

Mam nadzieję, że chociaż wyśle mi maila albo zadzwoni. Ale nic się nie stanie, jeśli tego nie zrobi. W końcu to premier - mówi 17-latka.

Przyznaje, że choć Justin Trudeau jej się podoba, jest dla niej trochę za stary. Gdyby się jednak zdecydował, może przyjść na mój bal z żoną - dodaje.

(j.)