Piękne trojaczki sumatrzańskiego tygrysa urodziły się w londyńskim zoo. Poród udało się nagrać dzięki zdalnie sterowanym kamerom.

Zwierzęta urodziły się 2 lutego, jednak dopiero teraz ogród zoologiczny oficjalnie poinformował o narodzinach.

Na razie mama i jej dzieci przebywają w specjalnym pomieszczeniu, w którym samica ciągle może być z maluchami.

Wciąż nie wiadomo, jakiej trojaczki są płci. Do tej pory nie miały kontaktu z człowiekiem. Cały czas ich życie jest jednak monitorowane przez pracowników zoo, którzy obserwują zwierzęta dzięki specjalnym, zdalnie sterowanym kamerom.

To pozwala na obserwowanie ich życia od początku; możemy zobaczyć takie przełomowe momenty jak otwarcie oczu czy pierwsze nieporadne kroki tygrysiątek - mówił jeden z opiekunów z zoo.

Mimo że nie wiadomo, czy tygrysy to samice czy same, to pracownicy ogrodu już jednego z nich nazwali "Kłopot". Wszystko dlatego, że ma on w zwyczaju zaczepiać rodzeństwo, jeśli zasypia przed nim. 

Sky News

(abs)