Theresa May zastąpi dziś Davida Camerona na stanowisku premiera Wielkiej Brytanii. 59-letnia May była dotychczas ministrem spraw wewnętrznych. Znana jest jednak nie tylko ze swojej działalności politycznej, ale też z zamiłowania do mody, w tym przede wszystkim obuwia.

Wiadomo, że Theresa May ma gigantyczną kolekcję butów. Nie zdradza co prawda, ile ich posiada, ale przyznaje, że jest ich mnóstwo.

Co więcej, pani May uwielbia ekstrawaganckie obuwie – w 2002 roku uwagę mediów zwróciły jej szpilki w panterkę. Podczas jednego z publicznych wystąpień, u boku królowej Elżbiety II, wystąpiła w lakierowanych muszkieterkach.

Nie żałuję tego, że jestem znana ze swoich butów. Dzięki nim udaje mi się przełamywać lody - wyznała May w jednym z wywiadów. Stwierdziła nawet, że to właśnie jej styl zachęcił niektóre młode kobiety do wejścia w świat polityki. 

Spotkałam kiedyś w parlamencie młodą kobietę, która miała świetne buty. Powiedziałam jej, że mi się podobają – a ona wyznała mi, iż właśnie moje buty były powodem, dla którego zaangażowała się w politykę - opowiadała May.

Przyszła brytyjska premier przyznała też w jednej z rozmów, iż chciałaby mieć dożywotnią prenumeratę magazynu "Vogue".

(mpw)