Pewien lew morski wybrał niecodzienne miejsce na kąpiel słoneczną. Ten morski ssak postanowił wyjść z wody do portu w Freeland w USA, gdzie wszedł na dach samochodu, a następnie się na nim wylegiwał. Zwierzę nie bało się przechodzących w pobliżu ludzi, którzy okrzykami próbowali je przegonić. Ostatecznie na miejsce przyjechała policja, która rozwiązała problem.