Znany z zamiłowania do piłki nożnej brytyjski następca tronu książę Karol wyjawił, że jest fanem Burnley FC. Klub, który w 1921 i 1960 roku sięgał po tytuł mistrza Anglii, gra obecnie w drugiej lidze.

W odpowiedzi na deklarację syna Elżbiety II klub podarował mu karnet na mecze zespołu. Wiemy, że książę Karol śledzi wyniki Burnley. Wierzymy, że zobaczymy go wspierającego nas z loży VIP-owskiej stadionu w przyszłym sezonie, miejmy nadzieję, że będziemy wtedy grali już w Premier League - powiedział rzecznik drugoligowca.

Fanem piłki nożnej jest również starszy syn księcia Karola, William. On jednak kibicuje Aston Villi.

Z kolei z zajmującym obecnie 10. miejsce w Championship Burnley sympatyzuje także były premier Wielkiej Brytanii Tony Blair.