Książę Harry bierze udział w charytatywnym pieszym rajdzie na Antarktydzie. Złożone z weteranów drużyny z Wielkiej Brytanii, USA oraz reprezentantów państw Wspólnoty Brytyjskiej przemierzają lodową pustynię, by wesprzeć znajdujących się w trudnej sytuacji byłych żołnierzy i inwalidów wojennych. Prowadzący team Wielkiej Brytanii pierwszego dnia pokonał w ciągu 5 godzin dystans 14 kilometrów. Meta – rzecz jasna – na biegunie.

x-news