12-letni Brytyjczyk wrócił do Wielkiej Brytanii po 18 miesiącach przymusowo spędzonych w Abu Dhabi. Chłopiec nie mógł wrócić wcześniej, ponieważ bardzo bał się podróży samolotem. W przełamaniu tego lęku pomogła dopiero hipnoza.

Chłopak po wejściu na pokład został zahipnotyzowany. Dzięki temu udało mu się dolecieć do Londynu bez większych komplikacji.

Joe Thomson przebywał w Zjednoczonych Emiratach Arabskich z rodziną. Jego ojciec pracował tam na kontrakcie. Młody Brytyjczyk dostał aerofobii nagle - tuż przed wakacyjnym wylotem do Sri Lanki. Lekarze i psychologowie byli jego przypadkiem zaskoczeni, ponieważ chłopak wielokrotnie wcześniej podróżował samolotem, w tym często na długich, międzykontynentalnych trasach.

Rodzina Thompsonów usiłowała kilka razy wspólnie powrócić do Londynu, ale zawsze okazywało się to niemożliwe. Joe wychodził w panice z samolotów, bo nie mógł poradzić sobie z paraliżującym go strachem. W rezultacie pozostał z ojcem w Abu Dhabi, natomiast jego matka powróciła do Londynu, ponieważ musiała wracać do pracy.

Dzięki zastosowaniu hipnozy rodzina Thomsonów po wielomiesięcznej rozłące może w końcu być razem.