W otaczających stolicę Szwecji woda jest pełno wraków. Tylko w ostatnich tygodniach archeolodzy odkryli osiem wraków statków, przy okazji prac związanych z budową nowej linii metra.

W czasie trwających całe lato badań natrafiono na osiem wraków zlokalizowanych między Skeppsholmen i Kastellholmen - pisze szwedzka gazeta "Svenska Dagbladet". W sumie jest ich tam 15.

Badanie pięciu z okrytych w ostatnim czasie wraków wskazuje na to, że dwa z nich zostały zbudowane w XVI wieku. Są tej samej wielkości co słynny Statek Wazów.

Na ich pokładach nurkowie znaleźli porcelanę oraz kule armatnie. Jednym z nich może być - zdaniem archeologów - pozostałość po duńskim statku Graa Ulv, który zatonął w 1670 roku.

(j.)