Wyjątkowo wzruszający poród: siostry bliźniaczki przyszły na świat trzymając się za ręce. Maluchy z USA czują się świetnie, podobnie jak ich matka.

One już są najlepszymi przyjaciółkami - cieszy się matka dziewczynek, Sarah.

Maluchy urodziły się w piątek w Stanach Zjednoczonych w stanie Ohio. Trzymały się za ręce, nawet wtedy, kiedy lekarze podnieśli je do góry, żeby mogli obejrzeć je rodzice. Na sali porodowej nie było osoby, która nie popłakałaby się ze wzruszenia - opowiadała szczęśliwa mama w trakcie spotkania z dziennikarzami BBC.

Siostry: Jillian i Jenna Thistlethwaite dzieliły ze sobą worek owodniowy i łożysko - to bardzo rzadki przypadek. Trafia się raz na 10 tys. urodzeń.

32-letnia matka przez ostatnie tygodnie była regularnie badania, ponieważ istniało ryzyko, że dziewczynki mogą zaplątać się w swoje własne pępowiny. Kobieta ostatnie dwa miesiące spędziła w szpitalu oczekując na córeczki.

Sarah po porodzie powiedziała, że urodzenie dziewczynek jest dla niej najlepszym prezentem na Dzień Matki. Wciąż nie mogę uwierzyć, że one trzymały się za ręce. To wręcz niesamowite! - cieszy się młoda mama.

"BBC"