Policja w hiszpańskiej Granadzie przyłapała na gorącym uczynku mężczyznę, który kopał małego wilczura. Funkcjonariusze zaadoptowali uratowanego szczeniaka i teraz trenują go na psa policyjnego – pisze BBC.


Policjanci z Granady szybko zareagowali na widok mężczyzny, który kopał szczeniaka rasy wilczur. Zabrali bezdusznemu właścicielowi psiaka i zawieźli do weterynarza.

Pies miał siniaki na brzuchu, ale na szczęście nie miał obrażeń wewnętrznych. Jego właściciel został zatrzymany za znęcanie się nad zwierzęciem.


Ostatecznie mundurowi postanowili adoptować szczeniaka. W planach mają wysłanie go na szkolenie na psa policyjnego.

Opisując jego historię na Twitterze, zapytali internautów, jak powinien się wabić. Padały takie propozycje jak Rocky, Lucky, czy Iron. Ostatecznie wilczurka nazwano Stan Lee.  


Opracowanie: