Mieszkańcy niewielkiej wioski Thibbotuwawa na Sri Lance złapali przeszło pięciometrowego krokodyla. Ogromny gad leżał spokojnie na plantacji herbaty. Mieszkańcy związali krokodyla i przetransportowali go do Departamentu Ochrony Dzikiej Przyrody. Operacja logistyczna trwała dwie godziny i wymagała między innymi ścięcia drzew stojących im na drodze. Obecność krokodyla na plantacji herbaty najprawdopodobniej była spowodowana powodziami ostatnio występującymi na tym terenie.