Wbrew powszechnym przekonaniom, to nie tylko stres jest powodem kłopotów ze snem. Można sypiać krótko i wcale nie mieć problemów ze snem. Jakie jeszcze są mity na temat bezsenności?

Do problemów ze snem zaliczamy:

  •       zbyt płytki sen,
  •        zbyt długi sen,
  •        trudności z zaśnięciem,
  •        trudności z wybudzeniem się,
  •        budzenie się w ciągu nocy na dłużej niż kwadrans,
  •         koszmary i majaczenia senne

Jeśli problemy ze snem utrzymują się dłużej niż 2-3 tygodnie i zaczynają negatywnie wpływać na nasze funkcjonowanie w ciągu dnia, należy zasięgnąć porady lekarskiej.

Najczęstsze przyczyny bezsenności:

  •          50-60 proc. Zaburzenia psychiczne (głównie zaburzenia afektywne i lękowe)
  •         10-20 proc. Uzależnienia (głównie od leków i alkoholu)
  •          10-30 proc. Schorzenia somatyczne
  •          poniżej 20 proc. - bezsenność pierwotna

 

Każdy powinien przesypiać ok. 8 godzin na dobę

To MIT! Zapotrzebowanie na sen jest kwestią indywidualną, choć są pewne prawidłowości: im jesteśmy starsi, tym mniej potrzebujemy snu. Noworodek śpi prawie całą dobę, budząc się jedynie na karmienie. Osoba po 65. roku życia często potrzebuje jedynie 5-6 godzin snu na dobę.

U seniorów tak wyraźne skrócenie czasu snu bez wiedzy, że jest to kwestia fizjologii, a nie choroby, może spowodować spory problem. Spędzają, jak w sile życia, 8-10 godzin w łóżku, nie mogąc jednak tyle spać i wpadając we frustrację. Dr Michał Skalski, ekspert w dziedzinie leczenia zaburzeń snu z WUM, taką sytuację nazywa "bezsennością rzekomą" lub "poczuciem bezsenności" i przestrzega przed pochopnym sięganiem w takiej sytuacji po farmakoterapię.

Bezsenność to efekt stresu

To MIT! Jest wiele czynników, które powodują bezsenność, a stres jest tylko jednym z nich. Nie każda osoba, która doświadcza nawet bardzo silnego stresu, będzie cierpieć na bezsenność. Są  też osoby, u których tę dolegliwość może wywołać niewielki nawet stres, lub będą z jej powodu cierpiały bez przeżyć stresowych. Naukowcy podejrzewają, że bezsenność może być u niektórych uwarunkowana genetycznie, przy czym bardziej narażone są na nią osoby, których matki cierpiały z powodu bezsenności.

W dużym badaniu przeprowadzonym przy współpracy z World Health Ogranization w 14 krajach wykazano, że u 51,5 proc. ankietowanych, którzy mieli jakiekolwiek zaburzenia snu, zdiagnozowano zaburzenia psychiczne. U jednej trzeciej - depresyjne, u 18,5 proc. - lękowe, u ponad 13 proc. - neurastenię (nerwicę), nadużywanie alkoholu - u 7,8 proc., uzależnienie od alkoholu - u 5,3 proc.

Bezsenność często też towarzyszy chorobom, np. cukrzycy, otyłości, a także dolegliwościom bólowym.

Kobiety są bardziej narażone na bezsenność

To FAKT! Naukowcy mają kilka hipotez dla wyjaśnienia tego fenomenu. Podejrzewają, że to kwestia gospodarki hormonalnej. Jest ona wyraźnie inna, a hormony także oddziałują na jakość snu.

W okresie menopauzy częstość występowania bezsenności wzrasta aż o 40 proc. Dodatkowo kobiety są w grupie wyższego ryzyka depresji niż mężczyźni, a bezsenność jest albo jednym z jej pierwszych objawów, albo skutkiem tej choroby.

Alkohol to dobry sposób na problemy ze snem

To MIT! Alkohol, pity w nadmiarze oraz przed położeniem się spać, jest czynnikiem sprzyjającym bezsenności.

Wprawdzie ułatwia zasypianie, ale powoduje, że sen jest płytki, z częstymi wybudzeniami i krótszy. Na dodatek poprzez stosowanie alkoholu jako domowego środka na bezsenność można doprowadzić się do alkoholizmu i spotęgowania problemów ze snem - temu uzależnieniu najczęściej towarzyszy bezsenność.

Leki nasenne mogą być przyczyną bezsenności

To FAKT! Leki nasenne, jeśli nie są stosowane prawidłowo, mogą spowodować bezsenność. Przepisuje je lekarz. Zanim jednak podejmie taką decyzję, musi zdiagnozować rodzaj bezsenności - czy to problem krótkotrwały, czy przewlekły, czy wynika z innej choroby. To zróżnicowanie jest istotne z tego względu, że w zależności od rodzaju bezsenności, należy zastosować inną terapię. Jeśli bezsenność to skutek choroby, podstawowym działaniem jest jej wyleczenie.

Jeśli pacjent cierpi na bezsenność krótkotrwałą (przygodną), standardem jest przepisanie leku oraz dokładne poinstruowanie pacjenta o zasadach higieny snu, a warunkiem powodzenia terapii jest stosowanie się pacjenta do udzielonych zaleceń (tych związanych lekami, jak i zachowaniami w ciągu dnia i w nocy).

Nie powinno się stosować leków nasennych w sposób ciągły dłużej niż przez cztery tygodnie, ze względu na wysokie ryzyko uzależnienia. Warto mieć też świadomość, że odstawienie leków nasennych może powodować... bezsenność, a także napady lęku, niepokój psychoruchowy, drgawki i zaburzenia świadomości.

Wiek, a ryzyko bezsenności

Na wzrost częstości zaburzeń snu w związku ze starzeniem się wskazuje wiele badań. Np. w austriackich badaniach Zeitlhofera i wsp. problemy ze snem występowały u 13 proc. badanych w wieku 14-30 lat, u 22 proc. w wieku 31-50 lat, a grupie powyżej 50. roku życia aż u 41 proc badanych. Anna Wojtas z Poradni Zaburzeń Snu w UCK w Gdańsku zwraca jednak uwagę, że jeśli w badaniach epidemiologicznych wykluczy się osoby ze schorzeniami psychicznymi, somatycznymi czy też nadużywające alkohol, to okazuje się, że sam wpływ wieku na sen jest niewielki. Nie podlega też wątpliwości, że osoby starsze, które są zdrowe i pozostają aktywne, śpią podobnie jak osoby młodsze.