Poprawia się stan czternastomiesięcznego dziecka, które trafiło do szpitala we Wrocławiu z klinicznymi objawami odry. Dziecko przyjechało z Ukrainy. Pod opieką polskich lekarzy jest od ponad tygodnia.


Nie jest to potwierdzony przypadek, ale objawy wskazywały na odrę. Lekarze twierdzą, że dziecko już nie zaraża, a charakterystyczna dla tej choroby wysypka schodzi.

Dziecko trafiło do szpitala zaraz po przyjeździe z Ukrainy, z regionu gdzie występuje ognisko odry. W Polsce nie miało z nikim kontaktu.

Uspokajają także pracownicy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. Jak przyznaje rzecznik prasowa stacji, na Dolnym Śląsku nie ma potwierdzonego przypadku zachorowania na odrę.

(mpw)