Nowe terapie dla chorych na padaczkę i dzieci z osłabioną odpornością mogą zdominować nowy rok w systemie ochrony zdrowia. Nasz dziennikarz zebrał prognozy na ten temat.
2023 rok może przynieść w Polsce refundację wyczekiwanej przez pacjentów terapii na padaczkę lekooporną. Na najbliższe tygodnie zaplanowane są negocjacje dotyczące dostępu do nowoczesnego leku, który u części chorych likwiduje, a u części zmniejsza liczbę napadów padaczkowych. Dzięki temu daje im szansę na przykład na normalną pracę. W Polsce na padaczkę choruje ponad trzysta tysięcy osób.
Jedna z największych nadziei dotyczy szerszej refundacji gotowych przeciwciał stosowanych jako profilaktyka zakażeń wirusem RSV. W ostatnich tygodniach ten wirus jest szczególnie groźny. Właśnie RSV to przyczyna większości aktualnych hospitalizacji dzieci.
Na styczeń zaplanowane są rozmowy na temat bezpłatnego dostępu do przeciwciał dla dzieci z osłabioną odpornością i chorobami przewlekłymi, na przykład wrodzonymi wadami serca.
Dla tych dzieci ciężki przebieg zakażenia wirusem RSV pogarsza kontrolę choroby podstawowej, dlatego w tej grupie ochrona przed na przykład zapaleniami płuc powinna być większa - tłumaczy w rozmowie z naszym dziennikarzem krajowa konsultant w dziedzinie neonatologii profesor Ewa Helwich.
Nowy, 2023 rok - według zapowiedzi Ministerstwa Zdrowia - przyniesie też bezpłatne ogólnopolskie szczepienia przeciwko wirusowi HPV dla nastolatków. Chodzi o wirusa brodawczaka ludzkiego, który może być przyczyną między innymi raka szyjki macicy oraz nowotworów głowy i szyi. Obecnie bezpłatne szczepienia dla tej grupy organizują tylko wybrane samorządy.
W 2023 roku w życie powinna w końcu wejść nowa ustawa refundacyjna, w której mają znaleźć się dodatkowe zachęty dla producentów leków, by preparaty powstawały w Polsce. To ma zmniejszyć ryzyko sytuacji, z którymi pacjenci często borykają się teraz, w sezonie infekcyjnym, gdy potrzebnych im leków, produkowanych często w Azji, brakuje w najbliższych aptekach.
