Około 6 milionów osób na świecie cierpi na chorobę Parkinsona, z czego tylko w samych Stanach Zjednoczonych blisko półtora miliona. Badania amerykańskich specjalistów, w tym lekarzy z Cleveland Clinic, dowodzą, że intensywny trening siłowy ma duży wpływ na układ nerwowy człowieka. A takie ćwiczenia mogą nawet spowalniać rozwój choroby.

Działająca w Indianapolis w stanie Indiana Rock Steady Boxing była pierwszą w USA organizacją społeczną proponującą treningi bokserskie osobom zmagającym się z chorobą Parkinsona.

Opracowaliśmy program treningów bezkontaktowych. Na zajęciach ćwiczymy balans, pracujemy nad siłą i koordynacją ruchów. Staramy się też walczyć z zaburzeniami mowy, które są kojarzone z Parkinsonem, więc nasze zajęcia są naprawdę głośne. Kiedy uczestnicy wchodzą na salę treningową, nie są już chorymi na Parkinsona, ale wojownikami - wyjaśnia Michael Reeder, trener w Rock Steady Boxing.

Jak dodaje, dużym problemem w przypadku osób z Parkinsonem jest apatia, a tutaj wszyscy się śmieją, radośnie krzyczą. Działamy też jak grupa wsparcia. Każdy przychodzi tu codziennie walczyć z Parkinsonem i to jest najważniejsza walka w życiu.

Robimy te same ćwiczenia, te same manewry, uniki i triki, co zawodowi bokserzy, tyle, że są one dostosowane do naszych sportowców - zaznacza Alex Montaldo, trener i jeden z założycieli organizacji.

O swoim "boksowaniu się" z Parkinsonem opowiada 51-letnia Miriam Bram, u której kilka lat temu zdiagnozowano tę chorobę. Była bohaterką reportażu przygotowanego przez stację CNN.

Boks dodaje mi sił i pewności siebie. Uczę się ruchów, które pomagają mi w codziennym życiu. Łatwiej łapię balans podczas chodzenia. Zajęcia pozwalają mi też wyrzucić z siebie złość i gniew. To ważne, żeby spotkać ludzi, których dotknęła ta choroba. Bo to pozwala nam nie patrzeć na siebie jak na osoby niepełnosprawne, ale jak na ludzi, którzy mają określony, może nieco inny styl życia - mówi Miriam.

W ciągu kilku ostatnich lat przeprowadzono badania kliniczne, które potwierdziły bezpośredni wpływ aktywności fizycznej na rozwój choroby Parkinsona. Jak podkreśla dr Roberta Marongiu, neurolog, współpracująca z Rock Steady Boxing "intensywne treningi siłowe są dla takich osób najbardziej wskazane. A boks jest w tym przypadku złotym środkiem."

Zajęcia z programu Rock Steady Boxing realizowane są również w Los Angles i Nowym Jorku.