3 osoby zmarły we wtorek w wyniku zatrucia tlenkiem węgla. Jak poinformowało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, w Nysie (woj. opolskie) zmarła 14-letnia dziewczynka, natomiast we Franciszkowie na Mazowszu śmierć ponieśli 41-letnia kobieta i 61-letni mężczyzna.

Zdjęcie ilustracyjne /Tomasz Waszczuk /PAP

Od 1 października 2017 roku do 28 lutego odnotowano liczbę 51 zgonów z powodu zatrucia tlenkiem węgla.

>>>CZAD. JAK SIĘ PRZED NIM CHRONIĆ?<<<

RCB przypomina o przestrzeganiu zasad bezpieczeństwa. Przez całą dobę czynne są numery alarmowe: 112 i 999. "W każdym przypadku natychmiast zadzwoń po pomoc lekarską" - zaapelowało Centrum na Twitterze.

Niepokojącymi objawami, świadczącymi o ulatniającym się czadzie, mogą być nudności, senność i bóle głowy. Najprostszym sposobem, by ustrzec się przed zatruciem czadem, jest zainstalowanie w domu lub mieszkaniu czujnika tlenku węgla.

Czad (tlenek węgla) jest "cichym zabójcą" - jednym z pierwszych objawów zaczadzenia jest ból głowy. Sam czad jest bezwonny i bezbarwny, w wyniku jego działania dochodzi do niedotlenienia organizmu. Zatrucie tlenkiem węgla sprawia, że utrudniony zostaje transport tlenu do płuc. W zeszłym sezonie grzewczym z powodu czadu zmarło 61 osób.

(ag)